Nie opadł jeszcze pył po premierze zdjęć z sesji dla Panthers Wrocław, a przed Wami kolejny wpis. Zostałem zasypany pytaniami jakim sprzętem wykonane zostały zdjęcia, w związku z tym postanowiłem opublikować wpis o sprzęcie użytym do wykonania tego zlecenia.
Założenia
Futbol amerykański. Moja ulubiona dyscyplina sportu. Akcje są tu bardzo widowiskowe, co sprawia, że zdjęcia są bardzo dynamiczne. Przedsezonowa sesja pierwszego zespołu Panthers Wrocław była więc okazją do przeniesienia tej dynamiki do studia fotograficznego. Okazją, ale też wyzwaniem. Nie chcieliśmy stworzyć zwykłych zdjęć, miał powstać materiał przyciągający wzrok i uwagę. Dostałem wolną rękę co do formy wizualnej, można więc było „poszaleć”. Sesję realizowałem w duecie z Angeliką Wiatr, z którą zawsze wykonuję tego typu komercyjne projekty.
Sprzęt
Po ustaleniu konwencji sesji przyszedł czas na dobór sprzętu. Zdjęcia wykorzystywane będą do promocji zespołu, powstaną także spore wydruki, postawiłem więc na Canona 5Ds. Aparat oferujący potężną rozdzielczość zdjęć – aż 50 Mpix. Poziom ostrości, oddania detali jest nie do porównania z klasycznymi matrycami. Do tego obiektywy Canon EF 85mm F1.4L IS USM oraz Canon EF 70-200mm F2.8L IS II USM. To nimi wykonałem wszystkie zdjęcia, choć 70-200 użyłem do zaledwie kilku ujęć.
Najważniejsze jednak było oświetlenie. Wybór padł na Quadralite Pulse Pro X. Do sesji używałem trzech lamp o mocach odpowiednio 800, 600 oraz 400Ws. Parametry techniczne lamp były w tym przypadku równie ważne co ich fizyczne ustawienie na planie. Dlaczego? Zależało mi na pełnym zamrożeniu unoszących się drobinek pyłu. Lampy te posiadają Speed Mode, czyli specjalny tryb,w którym czas błysku jest ultrakrótki, dochodzący nawet do 1/35086s. Dodatkową zaletą tych lamp jest bardzo krótki czas ładowania, dzięki czemu mogłem korzystać z trybu seryjnego i spokojnie fotografować dynamiczne akcje, nie martwiąc się o problemy z brakiem błysku z którejś z lamp. Do sesji wybrałem kilka modyfikatorów światła:
Quadralite Hexadecagon 90cm, duże „stripy” 40x180cm oraz srebrnego beauty disha z gridem.
Bardzo pomocny okazał się wyzwalacz Quadralite Navigator X2. Często zmieniałem oświetlenie dostosowując je do danego zawodnika. Dzięki intuicyjnej obsłudze oraz możliwości zmiany mocy wszystkich lamp jednocześnie mogłem skupić się wyłącznie na kadrze i nie tracić zbędnego czasu na walce z wyzwalaczem.
Bardzo ważne na tej sesji były akcesoria – szybkie karty pamięci SanDisk Extreme PRO oraz przenośny dysk WD Passport. Dlaczego dysk? Fotografowałem z tetheringiem, czyli z aparatem podpiętym do komputera. Dzięki temu na bieżąco mogłem na ekranie laptopa oceniać zdjęcia. Dodatkowo na wspomnianym dysku tworzyła się kopia zapasowa plików. Backup na tego typu zleceniach jest najważniejszy!
Rezultat? Koniecznie oceńcie sami – http://blog.skwiot.pl/sesja-panthers-wroclaw/
Szczególne podziękowania za pomoc w realizacji sesji należą się Angelice http://angelikawiatr.pl i całemu sztabowi Panthers Wrocław, firmom Canon Polska oraz Quadralite. Bez Was by się to nie udało!